Brooklyn Bridge.

theo

- jakiś czas temu! - wyszczerzył się głupio. czekając na jego reakcje, no tak naprawde to nie marzyła mu sie z nią noc wolał już gadac z antoniette.

nicolas

jak na avie! tak się wyszczerzył. ;cccccccccccccccccccc
-kurwa, ty skurwielu! - rzucił się na niego z pięściami. ;c

theo

roześmiał się, w sumie i popukał sie we czoło. - nie z nią! wczoraj spędziłem noc z antoniette. - odepchnął go, i zmierzył go wzrokiem. ;c

nicolas

strzepnął jakiś pyłek z ramienia i odwrócił twarz. - i co w tym takiego fascynującego? ona jest płaska. ;c

theo

- a ty pojebany. - zdenerowował sie, bo w sumie to nie uważał antośki za jakąś płaską zawsze lubił dziewczyny nie z dużymi cyckami, bo po co im taki dużo, co? ;c

nicolas

;oooooooooo chociaż caroline jest niby pełniejsza, niżeli sasha, czy coś. ;c
-ty też jesteś pojebany, zią. - wyszczerzył się na swój sposób głupi. xd

theo

prawie tak głupi jak pierzasty, cnie. xp
- ta jasne. daj papierosa. - zarządał, bo od tych jego głupot palic mu się zachciało, a przecież rzucił, wcześniej tylko przez antoniettkę znów pali.

nicolas

-nie mam! przecież nie palę. - pokręcił głową. xd

theo

- dlaczego nie palisz? - skrzywił się bo w sumie, to wkrzuyło go to że nicolas rzucił a on nie może. - gdzie antośka? - obejrzał się, z nadzieją że gdzieś tu się kręci.

nicolas

rozejrzał się. - pfy, nie wiem. umawialiście się tu?

theo

- nie? ale wiesz, podobno ty wiesz wszystko. - przewrócił oczami. - więc pewnie wiesz, gdzie przebywa owa cnotka.

nicolas

-tego nie wiem, ale mogę się dowiedzieć! - zaśmiał się szyderczo. x3

theo

- dowiedz się więc . - wymruczał, wyciągając papierosa od jakiejś nieletniej dziewicy, z długimi nogami.

nicolas

wystukał więc wiadomość do swej kochanicy, swej lubej wręcz! - jak ci idzie pisanie wierszy?

theo

- zajebiście, ostatnio dostałem propozycje pisania małych wierszyków do brukowca. - wzruszył ramionami. - jak się dowiesz, gdzie jest to mi powiedz. - zasmiał się bo w sumie, nie pomyślał o noelle, która napewno wypytuje antośkę, ze wszystkich szczegółów, z ich dzisiejszej nocy,xd