Znaleziono 11 wyników

weszła pewnym krokiem i usiadł przy pierwszym wolnym stoliku w rogu. zamówiła coś do picia i zatopiła się w książce. tak ja wiem, że to bardzo dziwne, ale kiedyś musi się dokształcać, cnie.

tak dziękuję za szczotę, nienawidzęcię! xd rzuciła wyzywające spojrzenie olifierowi. - apollo odprowadź mnie do domu! - wbiła mu palec w żebro. ej kurde idee!! ;c

dobra, dobra. - nie, nie śmierdzisz. - wbiła mu palec w udo i położyła głowę na ramieniu.

dzienki za to ojezu ! ;c - uczę się. - wzruszyła ramionami i spojrzała na apolla, marszcząc nos.

zmierzyła go wzrokiem, jak długa leżała i zmarszczyła nos. - no hej, nareszcie. - bo oni się znali i ona na niego czekała, cnie. tak,tak.

- mhm. - pokiwała głową i gryząc lizaka położyła się na trawie. - czym się zajmujesz sofi ? - spojrzała na nią marszcząc nos i oczy, bo słońce jej świeciło.

wzruszyła ramionami. poprawiła swoją truskawkową koszulkę i wsadziła lizaka do ust. - sofi, sofi... - próbowała sobie, jednak kurczowo przypomnieć, czy może ona też skądś jej nie zna, ale nic jej do g ...

puściła lizaka. - szarlot. - podała jej dłoń. wyciągnęła lizaka i spojrzała na niego. - chcesz ? - no mogła się nim z nią podzielić w drodze wyjątku. ehe. wyciągnęła go w jej stronę.

spojrzała na nią marszcząc nos, a potem spojrzała na swojego lizaka i pomyślała, że chce jej go zabrać. - hm. - podrapała się po brodzie. - możesz. - wsadziła lizaka do buzi i trzymała kurczowo za pat ...

usiadła gdzieś na pagórku i jadła swojego truskawkowego lizaka, który zlewał się z jej truskawkową pomadką.

Imię i nazwisko: charlotte brown.
Data oraz miejsce urodzenia: drugi kwietnia dziewiędziesiątego roku, w paryżu.
Styl i wzrost: truskwkowo - kolorowo - tramkowy. metr sześciesiąt dziewięć.
Cechy ch ...