|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sophie
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:45, 28 Cze 2008 Temat postu: opowiadnia |
|
|
ehe, no więc tak. piszemy ile chcemy , co chcemy i jak chcemy .
najpierw kopiujemy wszystko co napisał poprzedni użytkownik i potem dopisujemy swoje . tak ma być! xdd
______________
to było latem 20007.Była noc godzina pierwsza. W małym drewnianym domku w lesie mieszała babcia z dziadkiem i ze swoją wnuczką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
antoinette
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:48, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to było latem 20007.Była noc godzina pierwsza. W małym drewnianym domku w lesie mieszała babcia z dziadkiem i ze swoją wnuczką. ludzie z miasta nie lubili ich. zawsze uważali, że są co najmniej dziwni. niektórzy domyślali się, że dziadek był wilkołakiem, babcia czarownicą, a wnuczka ich obiektem złych mocy, albo testów na ludziach! nikt jednak nigdy nie miał okazji przekonać o tym, co tak naprawdę działo się w leśnym domku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sophie
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:56, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to było latem 20007.Była noc godzina pierwsza. W małym drewnianym domku w lesie mieszała babcia z dziadkiem i ze swoją wnuczką. ludzie z miasta nie lubili ich. zawsze uważali, że są co najmniej dziwni. niektórzy domyślali się, że dziadek był wilkołakiem, babcia czarownicą, a wnuczka ich obiektem złych mocy, albo testów na ludziach! nikt jednak nigdy nie miał okazji przekonać o tym, co tak naprawdę działo się w leśnym domku.Właśnie tej nocy dziewczyna o imieniu Anet czyli wnuczka staruchów wybiegła w las po pomoc dla babci. Otóż staruszka miała astmę a głupi dziadek czadził petem pod jej nosem ;c .Biegła biegła i biegła aż w końcu przestała.
-Halo !pomocy! ratunku! help! sos ! mejdej mejdej! -krzyczała ze łzami w oczach , bo bardzo kochała swą babcię.nagle zza drzewa wyleciał mężczyzna bardzo umięśniony w czarnych włosach i prześcieradle krzycząc:
-Supermaaaaaaaan!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
antoinette
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:07, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to było latem 20007.Była noc godzina pierwsza. W małym drewnianym domku w lesie mieszała babcia z dziadkiem i ze swoją wnuczką. ludzie z miasta nie lubili ich. zawsze uważali, że są co najmniej dziwni. niektórzy domyślali się, że dziadek był wilkołakiem, babcia czarownicą, a wnuczka ich obiektem złych mocy, albo testów na ludziach! nikt jednak nigdy nie miał okazji przekonać o tym, co tak naprawdę działo się w leśnym domku.Właśnie tej nocy dziewczyna o imieniu Anet czyli wnuczka staruchów wybiegła w las po pomoc dla babci. Otóż staruszka miała astmę a głupi dziadek czadził petem pod jej nosem ;c .Biegła biegła i biegła aż w końcu przestała.
-Halo !pomocy! ratunku! help! sos ! mejdej mejdej! -krzyczała ze łzami w oczach , bo bardzo kochała swą babcię.nagle zza drzewa wyleciał mężczyzna bardzo umięśniony w czarnych włosach i prześcieradle krzycząc:
biedne dziewczę przestraszyło się faceta. krzyknęła i straciła przytomność. facet w rastopkach oraz prześcieradle nachylił się nad nią i sprawdził puls. oddychała!
-Supermaaaaaaaan!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sophie
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:14, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to było latem 20007.Była noc godzina pierwsza. W małym drewnianym domku w lesie mieszała babcia z dziadkiem i ze swoją wnuczką. ludzie z miasta nie lubili ich. zawsze uważali, że są co najmniej dziwni. niektórzy domyślali się, że dziadek był wilkołakiem, babcia czarownicą, a wnuczka ich obiektem złych mocy, albo testów na ludziach! nikt jednak nigdy nie miał okazji przekonać o tym, co tak naprawdę działo się w leśnym domku.Właśnie tej nocy dziewczyna o imieniu Anet czyli wnuczka staruchów wybiegła w las po pomoc dla babci. Otóż staruszka miała astmę a głupi dziadek czadził petem pod jej nosem ;c .Biegła biegła i biegła aż w końcu przestała.
-Halo !pomocy! ratunku! help! sos ! mejdej mejdej! -krzyczała ze łzami w oczach , bo bardzo kochała swą babcię.nagle zza drzewa wyleciał mężczyzna bardzo umięśniony w czarnych włosach i prześcieradle krzycząc:
-Supermaaaaaaaan!
biedne dziewczę przestraszyło się faceta. krzyknęła i straciła przytomność. facet w rajstopkach oraz prześcieradle nachylił się nad nią i sprawdził puls. oddychała! chciał sie dowiedzieć od niej czego chciała więc złapał ją za obydwa ramiona i wstrząsnął , bo pamiętał że przed użyciem trzeba wstrząsnąć . Dziewczyna otworzyła oczy i sprzedała gościowi liścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
antoinette
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:16, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to było latem 20007.Była noc godzina pierwsza. W małym drewnianym domku w lesie mieszała babcia z dziadkiem i ze swoją wnuczką. ludzie z miasta nie lubili ich. zawsze uważali, że są co najmniej dziwni. niektórzy domyślali się, że dziadek był wilkołakiem, babcia czarownicą, a wnuczka ich obiektem złych mocy, albo testów na ludziach! nikt jednak nigdy nie miał okazji przekonać o tym, co tak naprawdę działo się w leśnym domku.Właśnie tej nocy dziewczyna o imieniu Anet czyli wnuczka staruchów wybiegła w las po pomoc dla babci. Otóż staruszka miała astmę a głupi dziadek czadził petem pod jej nosem ;c .Biegła biegła i biegła aż w końcu przestała.
-Halo !pomocy! ratunku! help! sos ! mejdej mejdej! -krzyczała ze łzami w oczach , bo bardzo kochała swą babcię.nagle zza drzewa wyleciał mężczyzna bardzo umięśniony w czarnych włosach i prześcieradle krzycząc:
-Supermaaaaaaaan!
biedne dziewczę przestraszyło się faceta. krzyknęła i straciła przytomność. facet w rajstopkach oraz prześcieradle nachylił się nad nią i sprawdził puls. oddychała! chciał sie dowiedzieć od niej czego chciała więc złapał ją za obydwa ramiona i wstrząsnął , bo pamiętał że przed użyciem trzeba wstrząsnąć . Dziewczyna otworzyła oczy i sprzedała gościowi liścia. facet spojrzał na nią i doznał... zauroczenia! a nad jego głową fruwały serduszka. jak w kreskówkach!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sophie
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:31, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to było latem 20007.Była noc godzina pierwsza. W małym drewnianym domku w lesie mieszała babcia z dziadkiem i ze swoją wnuczką. ludzie z miasta nie lubili ich. zawsze uważali, że są co najmniej dziwni. niektórzy domyślali się, że dziadek był wilkołakiem, babcia czarownicą, a wnuczka ich obiektem złych mocy, albo testów na ludziach! nikt jednak nigdy nie miał okazji przekonać o tym, co tak naprawdę działo się w leśnym domku.Właśnie tej nocy dziewczyna o imieniu Anet czyli wnuczka staruchów wybiegła w las po pomoc dla babci. Otóż staruszka miała astmę a głupi dziadek czadził petem pod jej nosem ;c .Biegła biegła i biegła aż w końcu przestała.
-Halo !pomocy! ratunku! help! sos ! mejdej mejdej! -krzyczała ze łzami w oczach , bo bardzo kochała swą babcię.nagle zza drzewa wyleciał mężczyzna bardzo umięśniony w czarnych włosach i prześcieradle krzycząc:
-Supermaaaaaaaan!
biedne dziewczę przestraszyło się faceta. krzyknęła i straciła przytomność. facet w rajstopkach oraz prześcieradle nachylił się nad nią i sprawdził puls. oddychała! chciał sie dowiedzieć od niej czego chciała więc złapał ją za obydwa ramiona i wstrząsnął , bo pamiętał że przed użyciem trzeba wstrząsnąć . Dziewczyna otworzyła oczy i sprzedała gościowi liścia. facet spojrzał na nią i doznał... zauroczenia! a nad jego głową fruwały serduszka. jak w kreskówkach! Anet wstała i otrzepała z niepotrzebnych pyłków.
-ekhem.potrzebuje pomocy !-oświadczyła z poważną miną i zmierzyła faceta. -Ale ty na pewno mi nie pomożesz! -zauważyła i podążyła w głąb lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
antoinette
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:36, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to było latem 20007.Była noc godzina pierwsza. W małym drewnianym domku w lesie mieszała babcia z dziadkiem i ze swoją wnuczką. ludzie z miasta nie lubili ich. zawsze uważali, że są co najmniej dziwni. niektórzy domyślali się, że dziadek był wilkołakiem, babcia czarownicą, a wnuczka ich obiektem złych mocy, albo testów na ludziach! nikt jednak nigdy nie miał okazji przekonać o tym, co tak naprawdę działo się w leśnym domku.Właśnie tej nocy dziewczyna o imieniu Anet czyli wnuczka staruchów wybiegła w las po pomoc dla babci. Otóż staruszka miała astmę a głupi dziadek czadził petem pod jej nosem ;c .Biegła biegła i biegła aż w końcu przestała.
-Halo !pomocy! ratunku! help! sos ! mejdej mejdej! -krzyczała ze łzami w oczach , bo bardzo kochała swą babcię.nagle zza drzewa wyleciał mężczyzna bardzo umięśniony w czarnych włosach i prześcieradle krzycząc:
-Supermaaaaaaaan!
biedne dziewczę przestraszyło się faceta. krzyknęła i straciła przytomność. facet w rajstopkach oraz prześcieradle nachylił się nad nią i sprawdził puls. oddychała! chciał sie dowiedzieć od niej czego chciała więc złapał ją za obydwa ramiona i wstrząsnął , bo pamiętał że przed użyciem trzeba wstrząsnąć . Dziewczyna otworzyła oczy i sprzedała gościowi liścia. facet spojrzał na nią i doznał... zauroczenia! a nad jego głową fruwały serduszka. jak w kreskówkach! Anet wstała i otrzepała z niepotrzebnych pyłków.
-ekhem.potrzebuje pomocy !-oświadczyła z poważną miną i zmierzyła faceta. -Ale ty na pewno mi nie pomożesz! -zauważyła i podążyła w głąb lasu.
-w czym miałbym ci pomóc, piękna dziewczyno! - bo w istocie dziewczyna nie był dzieckiem. miała już kobiece krągłości. a jej wiek liczył 17 wiosen. kiedy stał i przyglądał jej się zauważył cudowne niebieskie oczy, a w nich błysk. to jeszcze bardziej uświadomiło go w szlachetnym sercu dziewczęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
allie
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:25, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
i niby mamy to wszystko czytać???????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
antoinette
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:27, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
wypadałoby. ;c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|